

Queen Mary 2 liczy sobie 345 m długości, natomiast Queen Elizabeth zaledwie 294 m. Ostatnia jest młodsza, została oddana do użytku 11 października 2010 roku, podczas gdy Queen Mary 2 23 grudnia 2003 roku.

Obydwa okręty spotkały się u wejścia do Sydney Harbour wcześnie rano, o około 5.30, ale już wtedy były oczekiwane przez wytrwałych zapaleńców, głodnych tego niecodziennego widoku. My oczywiście poszliśmy nacieszyć nasze oczy transatlantykami, ale wcześniej wyspaliśmy się porządnie :) i do portu zawitaliśmy około 19.00 :D Queen Elizabeth zacumowała w Sydney Cove, podczas gdy Queen Mary 2 w Woolloomooloo Bay, tuż koło portu marynarki wojennej. Według skromnych szacunków władz Sydney pasażerowie obu statków, około 6000 osób, zostawią w Sydney zaledwie $3 miliony.
Dzisiejszego dnia to wydarzenie pozostało jednak bez większego echa w mediach, a to za sprawą jednego z najtragiczniejszych w skutkach trzęsienia ziemi, które w południe nawiedziło Nową Zelandię. Dzień, więc zakończył się nam dość melancholijnie, co więcej przechadzając się wzdłuż Queen Elizabeth, usłyszeliśmy jeszcze motyw przewodni ze ścieżki dźwiękowej Titanic’a...

4 komentarze:
Robią wrażenie!
Kiedyś wybierzemy się podobnym, tylko nieco większym, w jakiś powiedzmy miesięczny rejsik ;)
Wrażenia wrażeniami ale czy autorka bloga zwiedziła któryś z tych gigantów
Rejs mamy w planach w niedalekiej przyszłości, w związku z tym nie wchodziliśmy na statki.
Prześlij komentarz