środa, 22 września 2010

Kawa - czarne złoto

Kawa, mmm… wspaniały napój, który pobudza i orzeźwia oraz którego aromat dostarcza nam chwil relaksu.

Australijczycy uwielbiają pić kawę. Nie ważne, czy śpieszą się do pracy i potrzebują szybkiego ocucenia, czy może (co oczywiście jest dużo przyjemniejsze) idą na spacer z psem i po drodze zatrzymują się w swojej ulubionej kawiarni na cappuccino, czy też flat white, albo po prostu spotykają się ze znajomymi na pogaduszki przy filiżance espresso. Tutaj nikogo nie dziwi, masa ludzi przemierzających ulice z papierowymi kubeczkami.

Gloria Jean's Coffees na George StreetPrawie każda kawiarnia w Australii skazana jest na sukces. Nawet w zwykłych piekarniach stoi ekspres, bo przy okazji kupowania świeżego pieczywa, czy pysznych wyrobów cukierniczych można skusić się na małą czarną. Do najpopularniejszych kafejek zaliczyć należy Gloria Jean’s Coffees, czy Starbucks, co nie znaczy, że ich napoje są najlepsze, absolutnie. Po prostu ktoś dobrze zainwestował i obecnie posiada sieć takich kawiarni, zlokalizowanych w dobrych punktach.

Wejście do Triple Pick CoffeeJeśli jednak macie ochotę spróbować naprawdę pysznej kawusi prażonej specjalnie dla Was na miejscu, a jesteście akurat w pobliżu Bondi Junction to proponuję udać się do Triple Pick Coffee (Specialty Coffee Roaster) na Gray Street niedaleko stacji. Bardzo miła obsługa, sympatyczny właściciel Young, jak sam o sobie mówi wiecznie młody, przyjemny wystrój oraz co najważniejsze wyśmienita kawa. Jak będziecie mieli szczęście może Young opowie Wam trochę o ziarnach kawowca.

Triple Pick Coffee


Instrukcja jak trafić do Younga ze stacji Bondi Junction ;)

Rozeta na kawieW związku z miłością Australijczyków do kawy, można tu znaleźć pracę jako barista. Ogłoszeń w Internecie jest bez liku, a dla zainteresowanych taką pozycją powstała cała masa szkół, w których nauczyć się można jak wykonać rozetę, czy serduszko z mleka na kawie.

Przyznać trzeba, że australijskie zamiłowanie do kawy bywa zaraźliwe. Przytrafiło się to mojemu Przemkowi. W Polsce ciężko był go namówić na choćby jedną filiżankę. Kawę traktował jako konieczność, gdy trzeba było dłużej popracować. Tutaj prawie nie ma dnia bez wywaru z „czarnego złota”, to już taki rytuał.

Maszyna do prażenia kawy Zawartość przypadkowego śmietnika Kawa na stacji Bondi Junction

Jakie czarne napoje spotkać można w Australii?

Cappuccino, Latte lub jak kto woli Café au Lait, Caffè Macchiato, Espresso lub Short Black, Long Black, Mocha, Affogato, z tak podawaną kawą zetknęłam się po raz pierwszy w australijskiej pizzerii prowadzonej przez Włocha. Jest to kulka lodów podana w filiżance, którą wolno zalewa się świeżo zaparzoną kawą espresso. Dzięki temu na kawie powstanie śmietanka z lodów.
Flat White, moja ulubiona, typowa australijska, po prostu kawa z dużą ilością mleka, bez zbędnych pianek, pycha :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ula - ale smaku mi narobiłaś... ;)
To pisałem Ja - Kawosz :)

Urszula pisze...

W takim razie zapraszam na kawę :)

Adrian Pawlak pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Kamil pisze...

Jestem wielkim smakoszem kawy i wg mnie najlepszą jest kawa świeżo zmielona w młynku. Taka kawka ma najlepszy smak, a także niepowtarzalny aromat. Parzę ją sobie zawsze kilka razy dziennie, w specjalnym dzbanku z zaparzaczem, który swego czasu kupiłem na https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/kawa-i-herbata/dzbanki-i-imbryki. Parzenie kawy jest bardzo ważnym etapem. Sposób oraz czas parzenia kawy ma duży wpływ na jakość smaku tego napoju.

Prześlij komentarz